Autor |
Wiadomość |
Leśny dziadek
SREBRNY UŻYTKOWNIK
Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 96 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań |
|
Otwórzmy honorową listę Ogrodu! |
|
Zastanawiam się, dlaczego nikt z Szanownych Sąsiadów nie napisał jeszcze nawet jednego dobrego zdania o żadnym z ludzi, którzy przez lata pracowali dla nas, przeciętnych użytkowników Ogrodu. Czy Państwo uważają, że nam ich praca się należała?
Niech usiądzie może do komputera każdy, komu „serce nie zgłaziało” i wspomni choć słowem osoby, które dobrze zapisały się w jego pamięci.
Spróbuję rozpocząć.
Dla mnie taką osobą wyróżniającą się oddaniem przez ponad 20 lat (!) sprawom Ogrodu jest Pani Anna Jędraszak-Bortkiewicz. Prowadziła administrację POD, maszynowo lub ręcznie wypełniane kartoteki działkowców, adresowe wykazy członków, rozsyłała bieżącą korespondencję, nieraz telefonicznie przypominała o zaległościach, w tym zdarzało się – i mnie, współczując nierzadko innym w trudnych sytuacjach sama przedłużała im terminy regulowania rachunków za działkę. Krótko mówiąc – żyła sprawami tej społeczności, jak nikt, traktując nas przy tym z wielką życzliwością i dobrocią serca.
Znała wszystkich, choć sama znana była tylko części działkowców. Słyszałem, że ktoś kiedyś w przenośni porównał jej rozległą i głęboką wiedzę o Ogrodzie do „pamięci komputera na Holzgas”. Najpierw się lekko zdziwiłem słysząc to, ale później uznałem je za trafne i w swej istocie pozytywne porównanie. Po II wojnie światowej rzeczywiście można było spotkać na naszych drogach samochody ciężarowe na Holzgas. Nie uzyskiwały one takich osiągów jak na benzynę, ale ... zawsze dowiozły tanio i bezpiecznie do celu.
Pani Anna wiedziała –jak mi się wydaje- o Ogrodzie wszystko, co wynikało także ze skrupulatności, z jaką prowadziła dokumentację. Czasem przychodząc jeszcze na Piekary zerkałem jej przez ramię i podziwiałem wynik tej pracowitości. Słyszałem też opinię, że przynależne jej sprawy wykonywała solidnie i na czas, co czuło się także po tym, że Ogród działał płynnie i bez zgrzytów. Dziękujemy Pani Anno!
Dla mnie wpisała się już Pani swoją oddaną pracą na „honorową listę” tego Ogrodu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Leśny dziadek dnia Czw 20:02, 29 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 20:01, 29 Sty 2009 |
|
 |
|
 |
red2
UŻYTKOWNIK
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań |
|
|
|
Uważam, że proponowana honorowa lista naszego ROD ma sens!
W „Statucie PZD” (dział - Tytuły honorowe, odznaczenia i wyróżnienia, paragraf 21 ust.3) zapisano:
„W dowód szczególnego uznania za zaangażowanie i osiągnięcia podczas kierowania statutowym organem PZD, organ, który ma prawo wybierać prezesa..., może nadać tytuł Honorowego Prezesa...po zaprzestaniu pełnienia tej funkcji”.
W 2001 roku walne zebranie POD tytuł HONOROWEGO PREZESA nadało ustępującemu po 20 latach pełnienia tej funkcji Panu STEFANOWI ADAMCZEWSKIEMU.
Ludzie tak są dzisiaj zajęci, że już o tym fakcie pewnie nie pamiętają, ale jest forum i trzeba pamięć przywracać.
Dobrze napisał moderator „WroStan” – tak jak my szanujemy przeszłość teraz, tak później inni będą szanować nasz dorobek!
Życzę miłych wspomnień podczas nadchodzących Świąt Wielkanocnych, red2.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 8:07, 10 Kwi 2009 |
|
 |
Zet
Administrator
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań |
|
|
|
Historia codzienności
Historia codzienności, czyli poszukiwanie historii alternatywnej wobec tej oficjalnej i wielkiej.
Dzisiaj to wyraźny już trend w świecie; odchodzi się od dotychczasowej „wielkiej historii” (w którym roku była wojna, który król z którym walczył), a odkrywa i docenia się często właśnie historię codzienności. Odsłaniając wydarzenia lokalne próbuje się przez ich pryzmat patrzeć na otaczającą rzeczywistość. Sprzyjają temu strony społecznościowe, jak chociażby nasze forum.
Gorzką myśl wypowiedział kiedyś Oscar Wilde: ‘Nie ma żadnej historii, są tylko historycy’.
Gdybyśmy tę maksymę spróbowali przyłożyć do ogrodowej rzeczywistości, można by powiedzieć, iż taka jest i będzie nasza ‘pamięć zbiorowa’ o Ogrodzie i ludziach, jacy są i będą jego dokumentaliści czy historycy (to może zbyt wielkie słowo) lub pamiętnikarze. Bo w jakiż inny sposób ma się utrwalić na dłużej historia Ogrodu?
Rację mają poprzedni dyskutanci sugerując, że sami powinniśmy zadbać o swoją historię odpowiednio ją dokumentując.
Rozmawiałem ostatnio z Honorowym Prezesem POD ‘Bugaj-Barcinek’ - Panem Stefanem Adamczewskim i niebawem opublikuję spisany z nim wywiad.
Emocjonalne wsparcie dla tego typu działań może stanowić piękny wiersz Ernesta Brylla, który z muzyką i w wykonaniu Marcina Stycznia ukazał się na płycie ‘Bryllowanie’. Oto jak on brzmi:
Nie o myślenie proszę
Nie o myślenie proszę
Nie o rozumienie
Przywróć mi Panie
Zwyczajne patrzenie
Nawidziałem się byłem
Nic nie zobaczyłem
Pewno się przed Tobą
W pyle drogi kryłem
Proszę rozbij tę ciemność
Jedną chwilką jasną
By mignęła przede mną
Moja droga własna...
Zainteresowanych pisaniem wspomnień zapraszamy na forum.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zet dnia Pon 6:29, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 16:24, 19 Kwi 2009 |
|
 |
red2
UŻYTKOWNIK
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań |
|
|
|
Historia naszego Ogrodu jest ważna, bo pokazuje fragmenty ciągłości niezbędnej do życia społecznego. Za jakiś czas wielu nie będzie umiało rozmawiać o Ogrodzie, a dla coraz liczniejszych nowych użytkowników liczyć się będzie wyłącznie ich działka. Tak powstanie wyrwa w ciągłości, chociaż ciągłość jest tak ważna.
Ubolewam na przykład, że ostatnie kwietniowe walne zebranie nie wyraziło zgody na oczyszczenie stawu w części zachodniej działek. W latach 80. kąpano się tu, a dno było pokryte piaskiem. Dzisiaj w mule można ugrzęznąć po pas i te zarastające staw trzciny… Okazuje się, że nie zawsze wola większości bywa racjonalna.
Żałować należy, że poza ciekawymi wywiadami z równie interesującymi osobami nikt nie chce podzielić się zapamiętanymi obrazami dawnego, bo prawie już 35-letniego Ogrodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:28, 22 Sie 2011 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|